Wczoraj mój starszy syn był na wycieczce w Międzyzdrojach.
Przywiózł mi śliczny prezent - muszla.
Uwielbiam jego wyjazdy,
bo zawsze wybierze ciekawą pamiątkę z miejsca, które odwiedza.
Nie podróżuje jeszcze zbyt daleko, ale już był sam na obozie
i w tym roku także wybiera się na obóz piłkarski.
A to wspomniana muszla:
Wycieczka była objazdowa,
po drodze była wizyta w Wolińskim Parku
i długa droga (3km) do siedzimy żubrów,
a także obejrzeli piękne turkusowe jeziorko.
Wyprawa udana, synek zmęczony a mama
obdarowana!!!
Pięknie jest nad tym jeziorem.. My jakiś czas temu zrobiliśmy sobie wycieczkę rowerową tam i piknik :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, poczytałam sobie u Ciebie o tej wyprawie. Masz superowy rower!!!
UsuńMiłego dnia słonko:):)
OdpowiedzUsuńKocham muszle :)) Przyślij mi kilka z nad morza hahaha :**
OdpowiedzUsuńDzień dobry i miłego!!
Pewnie, że przyślę. Będę zbierała przez całe lato. Może troszkę piaseczku też wysłać. Buziaki
UsuńNie ma to jak prezencik dany z sercem! Muszla ze złota nie byłaby tak cenna, jak ta, którą podarował Ci Synek:)
OdpowiedzUsuńPamietam te szkolne wycieczki:)))to taka radosc zawsze byla:)
OdpowiedzUsuńmila pamiatka - tym pardziej, ze od synka:)))
Piękna muszelka, ja kilka mam...idealne na letnią dekorację...
OdpowiedzUsuńBuziak
Oj jak ja lubiłam swojego synka wyjazdy... Zawsze takie cudeńka! Też muszle :)*
OdpowiedzUsuńSuper mężczyzna :)))
Mój urósł i już zapomniał o muszelkach hihihi
sliczna muszelka, uwielbiam muszelki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ; )
Dziękuję dziewczyny moje kochane, że zaglądacie do mnie. Miłego i ostrego kibicowania dzisiaj.
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam muszle ,muszelki.....oj jak uwielbiam...a Twoja jest taka piekna...i wyjatkowa od synka :)))
OdpowiedzUsuńMilego Dnia Sylweczko:)))
Dziękuję Alu!!! Jest miło tylko zaczęło padać.
UsuńSyl;weczko znalazla sie zguba...jest u Madzi a aucie...tylko ze auto jest u mechanika...:))ale jak wroci auto to ja zaraz podsylam to mojej Ani :)))
Usuń