Trawa zaczyna bujnie wschodzić i było już jej pierwsze strzyżenie.
Już niedługo przekwitną niezapominajki a bratki zaczynają przerastać.
Bratki w odnowionej donicy.
Stokrotki w starej, odnowionej szufladce pięknie się zaprezentowały.
Bardzo lubię gliniane naczynia, dzbany, garnki i inne cudeńka.
Mam ich trochę w domku i ogrodzie.
I na koniec wiosennej atmosfery trochę kwieciście. Pozdrawiam!!!
Ten post to na dobry nastrój dla niektórych moich czytelniczek.
W tak piękny dzień szkoda sobie psuć humor...
Czyżby dedykacja do mnie? Hihihihihihi!! Jesteś Kochana :) Kwiaty przecudnej urody :) Zazdroszczę Ci tego ogrodu.. i talentu do odnawiania m.in. donic :) Tworzysz cudny klimat!
OdpowiedzUsuńBuziaki!!
Tak Malinko, pomyślałam o Tobie. Mam nadzieję, że powrót Alicji też poprawił Ci humor.
OdpowiedzUsuńPięknie...wspaniała ta skrzyneczka ze stokrotkami...ależ Ci zazdroszczę pieknego kawałka ziemi;))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTe stokrotki w skrzyneczce-szufladce - super:) A u mnie na balkonie bratki juz tez przerastaja... Do kiedy w ogole bratki kwitna? Co z nimi pozniej robisz?:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJak są bardzo bujne i źle wyglądają w donicach przesadzam je do gruntu. Posieją trochę nasion, z których wyrastają mniejsze kwiatki i czasami uda się, że wyrosną na przyszłą wiosnę drobne bratki z tych nasion. Czasami też po prostu wyrzucam zwiędłe kwiaty, bo na wiosnę trochę ich kupiłam i nie ma miejsca w ogrodzie na wszystkie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzieki za rade:) U mnie z gruntem bedzie ciezko...bo nie mam;) wiec pewnie jak juz przestana ladnie wygladac...wyrzuce je:( Pozdrawiam, milego dnia:)
OdpowiedzUsuń