niedziela, 15 lipca 2012

Weekendowy festyn

Pogoda nas tym razem nie rozpieszczała w sobotni dzionek.
Od rana lał deszcz i perspektywa wyjazdu nad morze
na organizowany festyn nie była zbyt obiecująca.

Jednak po obiedzie zdecydowaliśmy, że jednak
p o j e d z i e m y!!!



Dla moich chłopaków to niezwykła atrakcja.
Pokaz pojazdów policji, żandarmerii, straży pożarnej.
Można było przymierzać kaski, kamizelki, zasiąść za kierownicą pojazdów,
zrobić sobie odciski palców, postrzelać z broni do tarczy, 
jeśli oczywiście udało się trafić do celu. 








Najwięcej atrakcji było w sektorze Żandarmerii Wojskowej,
tu Mikołaj na symulatorze zderzeń. 
Dostaliśmy dużo gadżetów
(koszulki, długopisy, mapy, przypinki). 




I na koniec znowu się rozpadało,
uciekliśmy do kawiarni na gorącą czekoladę
i gofry!!!


34 komentarze:

  1. Ależ macie fajne rozrywki...mimo deszczu zabawa widać przednia;)pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciepełko by się przydało, dziękuję za cieplutkie pozdrowienia.

      Usuń
  2. SWIETNY FESTYN:)
    pogoda nas ostanio nie rozpieszcza,ale ja mam wciaz nadzieje ze jeszcze skosztujemy troche lata,chociaz tutaj sie mowi ,ze lata juz nie bedzie............milej niedzieli i cmokaski:***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie słuchaj miejscowych, będzie lato, musi być!!!

      Usuń
  3. Pogoda i u nas fatalna, chociaż dzisiaj jeszcze słońce na niebie...
    Fajne zdjęcia! Chłopaki zadowoleni jak widać. Wielka frajda dla nich.

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Ja polubiłam festyny odkąd mam dzieci!!! Wcześniej to różnie z tym było!!!

      Usuń
  5. Świetna sprawa takie festyny dla dzieciaków! Ciekawa propozycja na wakacyjne dni, nawet deszczowe :) U mnie też leje jak z cebra.. dawno nie było tak ziiiimno :) Niemniej jednak mnie to odpowiada ;) Buziaczki!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio jesteśmy zgodne wszystkie co do pogody, u każdego z nas leje deszcz. Ja czasami też lubię taką pogodę, można ponadrabiać zaległości twórcze i porządkowe w domku.

      Usuń
  6. Zimno ale fajnie...i panowie sie super bawili...i to jest najwazniejsze :))) Dzisiaj troche lepiej z pogoda bo nie leje deszcz ...ale plaze to chyba zalicze we wrzesniu gdzies w swiecie hahah:)))Milej niedzieli .....:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czekam na pogodę w sierpniu, mam urlopik, więc musi być słoneczko!!!

      Usuń
  7. Oooo Mrzeżyno :) Całkiem nie daleko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. szkoda, ze to tak daleko hehe. U Was widzę co chwila coś się dzieje!! Super, że chłopaki zadowolone! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Organizują w sezonie trochę tych imprez, głównie pod turystów a my korzystamy.

      Usuń
  9. Gofry nad morze to rzecz obowiązkowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. No pięknie, może rozrywka typowo męska ale czy Pani Sylwiii nie spodobał się żaden mundurowy? No bo przeciez "za mundurem panny sznurem" ...czy jakos tak to było.
    Nie ma to jak festyny...U mnie tez troche takich organizują letnią porą...

    Pozdrowionka
    Red

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marcin ja już 17 lat temu poszłam za mundurem, dlatego tez nasza obecność na festynie była obowiązkowa. Hi hi hi.

      Usuń
    2. aaaaa......to wszystko wyjaśnia :)))) Hehehe. Dobre, dobre. Juz sobie wyobrażam poranną musztrę przed pójściem do szkoły :)))\
      Red

      Usuń
    3. Musztry nie ma, nie wiesz, że szewc bez butów chodzi!!!

      Usuń
  11. jestem pewna, ze cudownie spędziliście czas!
    Uwielbiam Mrzeżyno, ponieważ kojarzy mi się z dzieciństwem. Mam nadzieje, ze w tym roku uda Nam się tam zjawić z chłopakiem chociaż na weekend.
    Sciskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjeżdżaj, ale jeszcze troszkę poczekaj, bo pogody nie ma!!!

      Usuń
  12. Jak ja Ci zazdroszczę tego morza! Mrzeżyno - dla mnie to taka egzotyczna nazwa... Muszę zorganizować dla nas jakieś wczasy nad Bałtykiem, bo umrę!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Może nazwa egzotyczna, ale miejsce jak najbardziej nasze Polskie. Widać po pogodzie!!! Organizuj tylko poczekaj aż córcia podrośnie, bo długa droga do nas od was.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pogoda czy nie, też byśmy tam byli na Waszym miejscu;) Widać, że chłopcy świetnie się bawili!

    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas wakacji trzeba wykorzystać na takie wyjazdy, wybawić się na maxa i zmoknięcie też zaliczyć. Kiedy to lato do nas wróci?

      Usuń
  15. Bylam kiedys w Mrzezynie:) to chyba blisko Trzebiatowa prawda?
    ale to juz bylo daaawno temu..
    Widac chlopcy mieli wielka frajde:) az im sie oczy blyszcza...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Mrzeżyno jest 10 km od Trzebiatowa. Pięknie się tu teraz porobiło, mogłabyś odwiedzić to miejsce kiedyś, powspominać.

      Usuń
  16. Witaj. Nie szukaj żadnego citra solv. Kup w sklepie budowlanym za kilka złotych dobry rozpuszczalnik i będziesz maiła to samo. Różnica jest tylko w zapachu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za podpowiedź. Będę próbować z rozpuszczalnikiem. Pozdrawiam.

      Usuń
  17. Zapraszam pod nowy adres mojego bloga: http://www.trzepot-motylich-skrzydel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaraz się tam zakotwiczę, dziękuję Ci bardzo za sygnał o zmianach!!!

      Usuń