środa, 3 lipca 2013

Jestem tu!!!

Oj dłuuuuuuuuuuuuuugo zbierałam się do wejścia na swoją stronkę. 
Opuściła mnie wena pisania, robienia zdjęć i dzielenia się z Wami częścią siebie.

Przepraszam, ale tak czasem bywa. 
Wiem, że nie jestem w tym odosobniona
i dlatego nie przyszło mi nawet do głowy żeby likwidować bloga.
Po prostu jeszcze się kiedyś rozkręcę i wrócę z nowymi pomysłami...

Ten post miał się ukazać już w maju dla moich kochanych

Zamówiłam w ich cudownym sklepiku prezent dla mojej chrześnicy na komunię.


W prezencie do zamówienia dostałam to śliczne serduszko. 
Jak weszłam dzisiaj na ich stronkę i zobaczyłam napisy LOVE i inne z takiego właśnie kawałka drzewa 
to musiałam pokazać Wam moje serducho.




Literka P dla mojego mężusia. 


Skrzypce dla Majki - a w ukrytym schowku troszkę papierków w prezencie. 
Majka od roku uczęszcza do szkoły muzycznej i gra na skrzypcach. 


Skrzypce pokryte są woskiem i idealnie wpasowały się kolorystycznie 
do moich stempelków w małym kuferku. 


Dla Majki jeszcze jej imię w cudownym drewienku. 



.
Kochani od jutra mam URLOP!!!

Walizki - spakowane!!!
Kierunek - BUŁGARIA!!!
Podróż - długa  - autokarowa...
Mam nadzieję, że moi synowie spiszą się dzielnie i wytrwają!!!
Po drodze zatrzymujemy się w Budapeszcie i trochę pozwiedzamy,
rozprostujemy nogi, odsapniemy i w dalszą drogę...

Wracam po 20-tym lipca.
Obiecuję, że będę tu z relacją z wyjazdu.

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie!!!
Buziaki!!!