wtorek, 27 listopada 2012

Zmalowane

No i wciągnęło mnie to malowanie tkanin
a razem ze mną moją kuzynkę Natalię.

Zmalowałyśmy na zamówienie kilkanaście poszewek
i wciąż malujemy. 


Świąteczne: 






Dziecięce:


Wachlarz poszewek już zmalowanych 
a w pudełku czekają na swoją kolej
do zmalowania. 


Mikołaj bierze aktywny udział przy pakowaniu.
A dziś rano zapytał kiedy znowu pakujemy?
Pakowanie idzie szybciutko, ale na malowanie mama
potrzebuje więcej czasu tzn. wieczorów. 


I jeszcze jeden dziecięcy wzorek.


I sypialniane klimaty dla Kasi i Tomka. 



Powinnam zrobić osobną zakładkę poszewkową,
bo zmaluję jeszcze nie jedną poszeweczkę.
Tylko muszę najpierw zagłębić się w tematyce układu blogera.

Miłego dnia!!!

czwartek, 22 listopada 2012

Wzmacniamy odporność

W taki oto sposób prezentowany poniżej radzimy sobie
z jesiennymi przeziębieniami.
Dawkuję swoim chłopakom prawie codziennie
szklankę soku z pomarańczy, czasami z dodatkiem cytryny.
Dla nich to frajda z wyciskania cytrusów
a ja mam satysfakcję, że są chętni do picia świeżych soków. 











Mikołajowe rączki obsługują wyciskarkę. 






Wiecie, że mnie też dopadł limit zdjęciowy na blogu?
Z pomocą Madzi  z Impressionen
uporządkowałam troszkę swoje zdjęcia w usłudze Piccasa
i teraz wklejam na blog zdjęcia o mniejszych rozmiarach,
bo przekraczałam limit z takimi wielkimi fotami. 

Madzia wielkie dzięki za pomoc!!!

Dobrej nocy dla Was!!!

wtorek, 20 listopada 2012

Cd. malowanych poszewek i akcja Motywującego Klubu InteriorsPl.com

Miały być poszewki dla lejdis,
ale niestety gapa ze mnie
nie zrobiłam zdjęć
i poszły sobie w świat bez pozostawienia śladu na fotkach. 

Dziś kolejna seria poszewek 
do akcji "Zrobiłam to"


Dla 9-letniej Małgosi 
(motyw z jej ulubionej serii lalek)


Druga dla chrześniaka Marcela
(marzy mu się własny piesek)


Mówią, że szewc bez butów chodzi,
ja też długo chodziłam,
ale nadrobiłam to i są poduchy dla mnie i mojego męża.
Ozdabiają nasze sypialniane łóżeczko. 




To tyle na dziś z tematu:
malowanie tkanin poszewek.

Oczywiście CDN...

Nie zanudziłam Was jeszcze tymi malunkami?

Dostałam i kupiłam.

Mój tydzień rozpoczął się miłą niespodzianką.
Dostałam paczkę a w niej moją wygraną 


Śliczne motylkowe lampioniki


I do tego piękna kula!!!




Wygrane lampiony idealnie wpasowały się w mój
obecny klimat w mieszkaniu.
Poczyniłam ostatnio zakupy w jednym z ulubionych
sklepów  u Redów


Motylki. oczywiście drewniane, na długim kijku. 


Dokupiłam jeszcze ptaszki na długim kijku,
i stoją sobie teraz parami.


Marzyłam o drewnianym napisie "home",
który  już  jest w moim
home.
Tuż za napisem stoi obrazek 
(wygrana w candy u Alicji)

No to dosyć tego chwalenia się.

Pozdrawiam Was serdecznie. 

wtorek, 13 listopada 2012

Akcja Motywującego Klubu

Wiola z bloga  Interiors pl. com

zaprasza do nowego wyzwania w 
Motywującym Klubie Interiors pl. 

Wyzwanie brzmi "Zrobiłam to"

Ja zrobiłam takie oto malunki na 
poszewkach i torbie. 

Konik dala na torbie (wzór od Agi z  http://fairy-in-the-house.blogspot.com/)


Konik dala na poszewce


Poszewka z imieniem i piłką
(dla kolegi synów)


Poszewka dla syna - Mikołaja


Poszewka dla drugiego syna - Maćka


Poszewka dla synka koleżanki - Szymona



To nie koniec mojej przygody z farbami do tkanin.
Cały czas maluję, zakupuje poszewki i już szykuję
się do wymalowania  kolekcji świątecznych poduch.

Dziś przedstawiłam Wam poszewki "męskie"
a kolejny post będzie z poszewkami "damskimi"

Farby użyte do malowania: Fevicryl - najlepsze, najwydajniejsze, niespieralne 
(max. temperatura wypróbowana przeze mnie to 40 stopni).


Zapraszam chętnych do podzielenia się z nami swoimi zdolnościami.

Miłego dnia!!!

poniedziałek, 12 listopada 2012

!!!

Miał być post poszewkowo-poduszkowy,
a jest kolejny
nagrodowy.

Jestem szczęściarą!!!

Wygrałam cudne ozdoby 

u Agi  

http://http://makeweddingeasier.blogspot.com//


Aguś bardzo dziękuję.
Kula jest prześliczna 
a motylkowe świeczniki dołączą do drewnianych motylków
z mojego ulubionego sklepu 
 u  Redów 
http://fouroaksshop.blogspot.de//.

Niedługo się nimi tu pochwalę.

Miłego dnia życzę wszystkim
i takiego szczęścia jak moje 
w wygrywaniu konkursów. 

środa, 7 listopada 2012

Wygrałam konkurs!!!

Z taką troszkę nieśmiałością dołączyłam do konkursu 
u  naszej Al
w "Czarach z Drewna" 
i zostałam szczęśliwą posiadaczką 
głównej wygranej

Nagrodą są:


Wszystko to dzieło naszej Al oczywiście. 

Moją inspiracją dekoracji adwentowej
był kalendarz adwentowy wykonany przez 
właścicielką cudownego

BLOGA KULINARNEGO 



Przy moich synach - łasuchach
i pomocniku przy pieczeniu Mikołaju
to super inspiracja adwentowa. 
Przyjemność i satysfakcja gwarantowane. 

Ależ się cieszę z wygrania 
środowego konkursu u Al!!!

Dziękuję 
za wspaniałą wygraną

Miłego dnia Kochani moi!!!